░ ░ ░ Co myślicie o wprowadzeniu "amnestii" dla maturzystów? ░ ░ ░
Moim zdaniem takie rozwiązanie jest krzywdzące dla osób które swoją pracą zasłużyły na zdanie matury (podobno prawo nie działa wstecz?), natomiast wszystkich licealistów i techników uczy niesprawiedliwości i wazeliniarstwa. Bo jak inaczej można nazwać ten pomysł? Zauważcie że maturzyści już są pełnoletni, więc mogą głosować, tak więc minister zapewnił sobie tanim kosztem (czym jest dodrukowanie 50 000 świadectw w porównaniu np do podwyżek których żądają lekarze?) grono wdzięcznych potencjalnych wyborców.
A Liga, co tu dużo mówć, nie jest ostatnimi czasy zbyt popularna...
ech... zgadzam sie, to zagranie typowo pod publiczke...
tu czesc artykulu z wyborczej dla nierozeznanych w temacie:
Cytat:
Giertych wyjaśnił, że matura składa się z pięciu części i każdy kto zda co najmniej cztery z nich, a łączny wynik z egzaminu wyniesie co najmniej 30 proc., jego matura będzie zaliczona.
Tegorocznej matury nie zdał prawie co piąty maturzysta. Amnestia, wg szacunkowych danych MEN ma dotyczyć ok. 50 tys. osób.
Osoby, które zostaną objęte nowymi wytycznymi ministra edukacji otrzymają świadectwa maturalne we wrześniu, tak by miały szansę dostać się jeszcze na studia - zapowiedział Roman Giertych.
Nowy system obliczania wyników matury
Szef resortu edukacji przedstawił na konferencji prasowej plany dotyczące wprowadzenia nowego systemu obliczania wyników z egzaminów maturalnych. Zapowiedział, że nowy system ma być bardziej "logiczny". "Trzeba patrzeć na człowieka" - podkreślił.
Minister powiedział, że podjął decyzję o podpisaniu rozporządzenia w sprawie zastosowania nowych reguł obliczania wyników już wobec tegorocznych maturzystów. "Żeby nie stracili tego roku" - tłumaczył.
pozatym jest jawną niesprawiedliwością, że osoba, która napisała na 30procent, zdaje na równi z osobą, która cały czas się uczyła i napisała na 90...
Post został pochwalony 0 razy
Re: Jak Wam się podoba nowy pomysł ministra edukacji? - Wysłany: Sob 2:51, 22 Lip 2006
Nex
Gość
patagonia napisał:
(podobno prawo nie działa wstecz?), natomias
Czysto merytorycznie- retroakcja prawna, czyli wynikające z aktu normatywnego czynności wykonawcze działające wstecz, jest zgodna z prawem, jeśli działa na korzyść obywatela. Czysto merytorycznie, decyzja Giertycha jest zgodna z prawem.
może jest i zgodna z prawem, ale nie jest sprawiedliwa...to tak, jakby nauczyciel miał wysokie kwalifikacje, kilka fakultetów, a zarabiał na równi z nauczycielem, który jest tylko po pedagogice ( na którą się dostał, zdając 30% matury )
Nex - ale zdaje mi się, że ten przepis jest stosowany tylko w skrajnych przypadkach (kiedy zaszła rażąca niesprawiedliwość). Ten wypadek na pewno nie usprawiedliwia "zmian zasad w czasie gry". Jeżeli stosować coś takiego możnaby zwalniać każdego przestępcę, gdyż takie działanie byłoby "z korzyścią dla obywatela" (a że z niekorzyścią dla innych...).
Jestem na nie.
Ja też jestem na nie. Ciekawe co będzie za rok. Kiedy ja będę zdawać maturę. Może wtedy zdadzą wszyscy? Zresztą, osoby które objęła amnestia i tak prawdopodobnie na studia się nie dostaną. Za duża konkurencja- która okazała się zdecydowanie lepsza.
Aha, i nie wydaje mi sie prawdopodobna hipoteza, ze Giertych dajac amnestie, zapewnia sobie głosy mlodych ludzi. Ja musiałabym być chyba pijana, by zaznaczyć przy kimkolwiek z jego partii głos przy urnie wyborczej.
@Gabi: może Ty jako osoba myśląca nie głosowałabyś na LPR, ale zauważ że nasze społeczeństwo często czuje się w obowiązku odpłacać innym za "dobro" którego od nich doświadczyli... taki przeciętny uczeń który nie zdał 1 przedmiotu będzie czuł się w obowiązku odpłacić szanownemu ministrowi który umożliwił mu zdanie upragnionej matury... a że być może nic mu to nie da, cóż... trudno...
obawiam się, że Patagonia ma rację - wkońcu erdżej nie robi tego ot tak sobie, dla kaprysu,albo z dobroci serca (!?) tylko właśnie po to, by pozyskać poparcie młodzieży.
Ja nie jestem aż takim "czarnowidzem" jak Wy, Strzyga i Pantagonia. Myślę, że przeciętny uczeń to po prostu przyjmie (o ile przyjmie, bo słyszałem, że są osoby, które nie będą chciały odebrać świadectwa maturalnego z niezdanym przedmiotem żeby "nie czuć się gorszymi", cokolwiek ma to w tym przypadku znaczyć...) i będzie miał w... no wiecie gdzie, co potem będzie się działo z Giertychem i panami z LPRu (a może co będzie się działo w ogóle z polską sceną polityczną, bo zauważcie, że zakładamy, że w ogóle pójdzie głosować...)
Post został pochwalony 0 razy
- Wysłany: Czw 1:10, 31 Sie 2006
kujin
Dołączył: 31 Sie 2006
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Według mnie posunięcie ministra Giertycha było błędne przede wszystkim dlatego, że swojej decyzji z nikim nie przedyskutwał. To, że jakakolwiek amnestia wówczas gdy matura jest przeprowadzana zgodnie z przepisami jest błędem to jedno, natomiast decydowanie w takich sprawach w przeciągu kilku chwil to drugie. Decyzja zatem wydaje się być więc bardziej polityczna.
Tak na prawdę pojęcie zdania matury jest jak najbardziej płynne. To, że Giertych powiedział niektórym, że zdali nic nie znaczy, bo ich wynik jak był tak jest kiepski, więc nie dostaną sięi tak na studia. Gdzie tu więc logika? W polityce oczywiście.
moja kumpela powiedziała mi kiedyś, że jak nie zda matury to zostanie posłem!
niezły patencik:D
Jest to niesprawiedliwe!
Jak jako przyszła licealistka, która ma zdac maturę i chce ją zdac na jak najlepiej czuję sie pokrzywdzona...gdy ktoś nie uczący się kompletnie też zdaje...i jeszcze oblewa jeden przedmiot!
Może Pan Giertych miał problemy ze zdaniem swojej matury?
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach